Makijaż Marilyn Monroe – w czym tkwi sekret ikony kobiecości?

Zastanawiałyście się kiedyś, w jaki sposób dbała o siebie Marilyn Monroe? Jak to możliwe, że na jej punkcie szaleli nie tylko mężczyźni, ale również kobiety na całym świecie? To właśnie za sprawą swojego wyglądu stała się symbolem XX wieku i jedną z największych seksbomb kina. Rąbka tajemnicy w tej kwestii uchyliło nowojorskie muzeum makijażu. Okazuje się, że nieskazitelną cerę osiągnęła dzięki kosmetykom, które wciąż są dostępne na rynku!

Makijaż Marilyn Monroe nie był zbyt skomplikowany – czerwone usta, kocia kreska na oku i podkreślony łuk brwiowy, nadający jej spojrzeniu głębi, do tego kuszące długie rzęsy. Do tego burza blond włosów. O takiej kobiecie, jak ona, marzyli mężczyźni niemal na całym świecie.

Właściwie, czy marzyli to dobre określenie? Oczywiście, że nie! Nie tylko marzyli, ale i wciąż marzą. Przez wielu Marilyn Monroe uważana jest za ideał kobiecości. Od dawna zastanawiamy nad sekretem jej urody. Teraz wiemy już nieco więcej. W ramach artefaktów pokazanych na wystawie “Pink Jungle: 1950s Makeup in America” Makeup Museum zdradziło sekret wyglądu Marilyn Monroe, który przepisał jej w 1959 roku węgierski dermatolog dr Erno Laszlo.

Jak się okazuje, aktorka miała cerę z tendencją do przesuszania. Z tego też powodu stosowała kosmetyki, które miały silne właściwości nawilżające. Opracowaniem ich receptury zajmował się lekarz. Aktorka każdego ranka oczyszczała twarz i szyję z użyciem ciepłej wody i mydła doktora Laszlo z aktywnym phelitylem. Obowiązkowym punktem było naniesienie kremu pod oczy (również od doktora Laszlo), a następnie dwufazowego pudru Duo-Phase Face Powder, którego zadaniem było przykrycie niedoskonałości.

Zanim położyła się spać, sięgała po olejek pheltitolowy, którym oczyszczała twarz. Następnie nakładała krem do twarzy Erno Laszlo Active Phelityl Cream, a po kilku minutach zmywała go bawełnianym płatkiem nasączonym tonikiem Erno Laszlo Controlling Lotion. Pozostawiała go na kilka minut, aby kosmetyk samodzielnie się wchłonął. Tuż przed snem nakładała krem na nos oraz podbródek.

[metaslider id=”921″]

Views: 6

Udostępnij

Facebook
Być może zainteresują Cię...
Warto przeczytać

Najbardziej popularne

Recenzja soli do kąpieli Błogo

Niedawno miałam przyjemność wypróbować Lawendową Sól do Kąpieli firmy Błogo i jestem absolutnie zachwycona tym produktem. Uważam, że jest to sól, którą warto polecić każdemu,