Zimą jak bumerang powraca problem suchego powietrza w domu. Zamykamy okna, a kaloryfery najczęściej rozkręcamy na maksymalne ciepło. W efekcie cierpi cały nasz organizm… Jeśli chcemy więc zwiększyć wilgotność powietrza w naszym mieszkaniu, możemy postawić na domowe sposoby.
Aby sprawdzić poziom wilgotności w pomieszczeniu, należy zaopatrzyć się w wilgotnościomierz. Dostaniesz go w każdym sklepie budowlanym i supermarkecie. Prawidłowa wilgotność w zamkniętym pomieszczeniu powinna się mieścić w granicach 30-65%. Optymalna wilgotność dla człowieka to 40-60%. Suche powietrze doskwiera nam szczególnie w okresie grzewczym. Warto więc postawić na sprawdzone przez nas rozwiązania, które poprawią wilgotność. Jakie?
Duży garnek z wodą
Duży garnek z wodą postaw blisko źródła ciepła. Jeśli uważasz, że będzie to wyglądać nieestetycznie, wykorzystaj ozdobne miseczki bądź doniczki. Dzięki temu, że woda w naczyniu zacznie parować, od razu będzie ci się lepiej oddychać.
Po kąpieli
Wzięłaś gorącą kąpiel? Po wyjściu z wanny nie spuszczaj wody. Otwórz drzwi do łazienki i pozwól, żeby powietrze z tego pomieszczenia rozeszło się po domu.
Zrób pranie
Rozwieś mokre pranie w głównym pomieszczeniu. Parująca woda zapewni wilgotność.
Wietrz
Przynajmniej raz dziennie – na chociaż pięć minut – otwórz okno. Wpłynie to nie tylko na poziom wilgoci, ale również tlenu, jaki mamy dostępny.
Postaw na rośliny
Doskonałym i zarazem naturalnym nawilżaczem powietrza są rośliny. Szczególnie sprawdzą się te o bujnych liściach, ponieważ sukcesywnie oddają przez nie do otoczenia wodę pobraną z gleby. Polecamy na przykład bluszcze, paprocie, a także fikusy, draceny czy szeflery. Strzałem w dziesiątek będzie też skrzydłokwiat. Jeśli nie lubisz kwiatów, postaw na świeże zioła.
