Szybkie przelewy internetowe – klasyczne rozwiązania i alternatywne systemy płatności

W dzisiejszych czasach transfery pieniężne stały się łatwiejsze niż kiedykolwiek. Szybkie metody płatności umożliwiły robienie zakupów i rozliczenia za usługi online w mgnieniu oka. W Polsce klienci mają do dyspozycji szereg łatwych w obsłudze metod, pozwalających na robienie zakupów i realizację zamówień u usługodawców internetowych dosłownie za jednym kliknięciem. W tym tekście przyjrzymy się najpopularniejszym metodom takim jak BLIK, PayPal czy Przelewy 24.

 

Jeszcze niedawno konsumenci znad Wisły byli skazani podczas wizyty na serwisie aukcyjnym lub w sklepie internetowym na wykonanie klasycznego przelewu bankowego za zakupy. To rozwiązanie wciąż jest możliwe, ale na szczęście dysponujemy dziś licznymi alternatywami. Obecnie możemy sfinalizować transakcję dosłownie w kilkanaście sekund dzięki takim bramkom płatniczym jak BLIK, Przelewy24 czy DotPay. Także PayPal i podobne e-portfele umożliwiają błyskawiczne płatności za zakupy bez dodatkowych prowizji.

 

Nowe systemy płatnicze w wielu przypadkach nie są w rzeczywistości wcale nowe. Wspomniany PayPal istnieje od kilkudziesięciu lat i pojawił się jako alternatywa dla międzynarodowych przelewów bankowych, które wiązały się z wysokimi opłatami. Wiele osób korzystających z tradycyjnej bankowości miało problemy z realizacją przelewów, gdyż wymagały one podawania długich numerów kont oraz dodatkowych danych takich jak IBAN. Przelewy pomiędyz zagranicznymi bankami były (i wciąż są!) drogie. Ich realizacja zajmowała (i wciąż zajmuje!) kilka dni roboczych.

 

PayPal zadebiutował na rynkach w 1998 roku z zamiarem uproszczenia tych wszystkich procedur i pozwolił na natychmiastowy transfer gotówki pomiędzy użytkownikami. Dziś możemy płacić tą metodą za zakupy i przedmioty kupowane na aukcjach takich jak eBay. Sklepy internetowe i kasyno online to jedne z wielu miejsc w wirtualnej przestrzeni, które honorują ten popularny e-portfel.

 

Posiadacze konta PayPal mogą podpiąć do niego swoją kartę płatniczą i realizować transakcje w sklepach online albo w kasynach bez podawania wrażliwych danych takich jak numer karty kredytowej. Maleje w ten sposób ryzyko potencjalnego ataku hakerskiego i wycieku danych. Obecnie PayPal ma potężną konkurencję ze strony wyrastających jak grzyby po deszczu firm z sektora fintech. Do marek e-portfelowych dołączyły prężnie rozwijające się firmy w rodzaju Revolut, Skrill, Neteller, AstroPay, Wise, eZeeWallet, MiFinity, Much Better, Jeton i wiele innych. Wszystkie z nich działają na podobnej zasadzie: pozwalają na transfery pieniężne i zakupy z pominięciem sektora bankowego, po zasileniu konta tradycyjną metoda, np. przelewem albo kartą płatniczą, albo przy pomocy BLIK. Większość z nich nie pobiera opłat za przelewy pomiędzy użytkownikami tej samej platformy. Dodatkowe prowizje wiążą się z wypłatą środków na karty płatnicze, na przykład przy wypłacie wygranej z kasyna.

 

O ile PayPal nie emituje własnych kart plastikowych i wirtualnych, o tyle konkurencja w większości ma je w swojej ofercie. Możemy bez trudu zamówić własną kartę płatniczą do zakupów w sklepach stacjonarnych lub wygenerować (często jednorazową, w celu zwiększenia bezpieczeństwa) wirtualną kartę Visa czy Mastercard do zakupów online.

 

BLIK i polskie alternatywy

Każdy, kto robi zakupy w polskim internecie, musiał zetknąć się z BLIK. Ta powstałą z inicjatywy najwięszych polskich banków platforma płatnicza online pomaga robić zakupy i wykonywać natychmiastowe przelewy pomiędzy użytkownikami na niewielkie kwoty. Za pomocą BLIK możemy również wypłacić gotówkę z bankomatów. Jak to działa?

 

Opcja BLIK dostępna jest dziś w większości aplikacji bankowych na telefonach komórkowych. Użytkownik generuje unikalny, 6-cyfrowy kod a następnie wpisuje go na stronie sklepu lub w bankomacie. Po zatwierdzeniu takiej transakcji w apce bankowej pieniądze zostają zdeponowane w sklepie, w kasynie internetowym albo trafiają do innego użytkownika. Zalety? BLIK nie pobiera dodatkowych opłat i zdominował rynek transakcji mobilnych. Dziennie dokonuje się tą metodą wiele milionów transakcji online.

 

Z kolei PayU, DotPay czy Przelewy24, obecne z wielu sklepach online w Polsce, pozwalają na szybkie przelewy bez prowizji za pomocą kart płatniczych, e-portfeli i klasycznej bankowości. Oczywiście nasz tekst nie wyczerpuje wszystkich dostępnych na rynku alternatyw. Wciąż pojawiają się nowe, także wielu zagranicznych graczy wchodzi na polski rynek – by wspomnieć choćby system odroczonych płatności Klarna, autorstwa szwedzkiego giganta finansowego. Z pewnością zyskujemy na tym my, konsumenci, bowiem płatności online dzisiaj są prostsze niż kiedykolwiek!

Views: 79

Udostępnij

Facebook
Być może zainteresują Cię...
Warto przeczytać

Najbardziej popularne